czwartek, 18 lutego 2016

Laurka

Pani Szyneczka przygotowuję laurkę z okazji urodzin Babci. Pół ciała na stole, zęby zgrzytają (znaczy: stara się). Na rysunku kłębowisko kolorów, a nad nim słońce z długimi promieniami.

- Ślicznie, kochanie! Co narysowałaś?
- (z dumą) Jak delfin zjadł babcię.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz