środa, 13 lutego 2013

Urodziny


- Babciu, ile ty masz lat?
- A jak myślisz, Krasnalku?
- CHYBA ZE STO. Mamusiu, masz tyle świeczek?


wtorek, 12 lutego 2013

Bakteria

Krasnal w oczekiwaniu na pobranie krwi: obsiada wszystkie krzesła w poczekalni; siada na podłodze; układa się na krześle brzuchem i dynda nogami; wchodzi na krzesło kolanami; schodzi tyłem; podskakuje.
- Usiądź spokojnie - mówię. - I przestań wszystkiego dotykać, tu jest mnóstwo bakterii.
Siada. Siedzi. Cisza. Skubie palcem krzesło. Wydłubuje dziurę w farbie.
- Co robisz? - pytam. - Co tam jest?
- TU UMARŁA BAKTERIA - oznajmia Krasnal grobowym głosem.

poniedziałek, 11 lutego 2013

Zdradzeni o świcie

Uwaga, będzie o polityce. Gorzej: będzie o Smoleńsku.O sile mediów. I o naglącej konieczności wystawienia telewizora za drzwi zanim dzieci zostaną całkowicie zindoktrynowane.

Krasnal zbudził się dziś nad ranem, przymaszerował do rodzicielskiego łóżka (Tatusiu, idź na kanapę!) i zasnął snem kamiennym. W pewnym momencie usiadł, potoczył wkoło błędnym wzrokiem i oznajmił:

- O, świt. KATASTROFA SMOLEŃSKA była o świcie.

Po czym osunął się na poduszki, rozepchnął tyłeczek na ojcowskiej połowie i ponownie zapadł w sen.