poniedziałek, 11 lutego 2013

Zdradzeni o świcie

Uwaga, będzie o polityce. Gorzej: będzie o Smoleńsku.O sile mediów. I o naglącej konieczności wystawienia telewizora za drzwi zanim dzieci zostaną całkowicie zindoktrynowane.

Krasnal zbudził się dziś nad ranem, przymaszerował do rodzicielskiego łóżka (Tatusiu, idź na kanapę!) i zasnął snem kamiennym. W pewnym momencie usiadł, potoczył wkoło błędnym wzrokiem i oznajmił:

- O, świt. KATASTROFA SMOLEŃSKA była o świcie.

Po czym osunął się na poduszki, rozepchnął tyłeczek na ojcowskiej połowie i ponownie zapadł w sen. 

1 komentarz:

  1. Oj wole piekne ciastka, bo się nie zgadzam z przeczytanym :)...
    Przynetowy Pan Z.

    OdpowiedzUsuń